Maj 2010 nr 5 (17)
 
   
   

    Tu jesteś: > Gazeta > Maj 2010 nr 5 (17)



LISTA ARTYKUŁÓW


CO SŁYCHAĆ

Nasze Miasto – Konstancin »

Od redaktora »

Urząd jaki jest, każdy widzi »



NASZE MIASTO

NIEZASTĄPIENI »

OBWIESZCZENIE »



LISTY/AKTUALNOŚCI

Działania pozorowane »

Między nami kobietami »

Plagiat »

Wstyd mi »

Zapomniana szkoła »



AKTUALNOŚCI

DROGA ODPOWIEDZIALNOŚĆ »

GOŚCIE Z FRANCJI »

Kartki z kalendarza »

MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ DZIECKA – CZARNÓW 2010 »

NOC W MUZEUM »

Obraz nędzy i rozpaczy »

Opinia Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Konstancina-Jeziorny »

PLAN NA ZAMÓWIENIE »



NASZA GMINA

KOMU ZALEŻY NA NASZYCH DZIECIACH »

NIE ZA WSZELKĄ CENĘ »



NASZ SAMORZĄD

WOTUM NIEUFNOŚCI »

XLII sesja rady miejskiej »



NASZA HISTORIA

Katyń... ocalić od zapomnienia »

 

POPULARNE ARTYKUŁY
1. SYLWETKI - Michał Malinowski »
2. Kościół parafialny św. Zygmunta w Słomczynie »
3. Dzik jest dziki... »
4. Konstancin już jest częścią metropolii »
5. Ryba lubi pływać w czystej wodzie »
6. MY SĄ UZDROWISKO, CZYLI STRATEGIA KONTRA PUSTOSŁOWIE »
7. Amfiteatr otwarty »
8. RECEPTA DLA STOCERU »
9. Odnowić willę Świt »
10. Komunikat Urzędu Gminy Konstancin-Jeziorna »
 

ARCHIWUM WYDAŃ GAZETY
Grudzień 2014 nr 12 (72)
Listopad 2014 nr 11 (71)
Październik 2014 nr 10 (70)
Wrzesień 2014 nr 9 (69)
Lipiec – Sierpień 2014 nr 7/8
Czerwiec 2014 nr 6 (66)
Maj 2014 nr 5 (65)
Kwiecień 2014 nr 4 (64)
Marzec 2014 nr 3 (63)
Luty 2014 nr 2 (62)
Grudzień 2013 – Styczeń 2014 nr 12/1 (60/61)
Listopad 2013 nr 11 (59)
Październik 2013 nr 10 (58)
Wrzesień 2013 nr 9 (57)
Lipiec-Sierpień 2013 nr 7/8
Czerwiec 2013 nr 6 (54)
Maj 2013 nr 5 (53)
Kwiecień 2013 nr 4 (52)
 


Obraz nędzy i rozpaczy

Poleć artykuł znajomemu   Drukuj autor: GRAŻYNA MATUSIK -TOMASZEWSKA
   

Warunkami pracy urzędników magistratu zainteresowała się Państwowa Inspekcja Pracy. Wyniki kontroli dowodzą, że praca w urzędzie gminy nie jest wygodną, ciepłą posadką.

 

W zimie wejście do Wydziału Architektury groziło śmiercią lub kalectwem

W zimie wejście do Wydziału Architektury groziło śmiercią lub kalectwem

 

Właściwie należałoby opublikować cały protokół, jednak, ze względu na jego objętość – osiem stron maszynopisu – zmuszeni jesteśmy tylko go streścić.

 

Jak z zewnątrz wyglądają budynki urzędu miasta wszysc ywiemy.Odrapany budynek przy ul.Warszawskiej 29,w trochę lepszym stanie przy ul.Warszawskiej 32 i baraki, w których mieszczą się wydziały Geodezji oraz Rolnictwa i Ochrony Środowiska.Wszystkie budynki są niedostępne dla osób niepełnosprawnych. Z zewnątrz siedziba urzędu miasta wygląda nieciekawie, wewnątrz jest już tylko gorzej. W części, opisującej warunki lokalowe głównego budynku urzędu, powtarzają się stwierdzenia: w pomieszczeniu brak wentylacji, nieotwieralne kratywoknach, powierzchnia pokoju niemal całkowicie zajęta przez regały i biurka, zbyt wąskie przejścia między meblami w pokojach (36–40 cm), niespełniona norma powierzchni przypadającej na jedno stanowisko pracy (minimum 2 mkw. powierzchni niezajętej podłogi). Lepiej wyglądają tylko gabinety burmistrzów. Korytarze w budynkach przy ul. Warszawskiej 32 i 29 są zbyt wąskie, niedostateczna jest wysokość większości pomieszczeń, za wąskie drzwi do pokoi. Stwierdzono również nieprawidłowe wyposażenie stanowisk pracy: biurka nie mają regulacji wysokości blatu, brak miejsca na nogi (w kilku przypadkach okazało się, że pod blatem zainstalowane są półki), brak zasłon chroniących przed odbiciami światła w monitorze, brak miejsca na blatach (na klawiaturę). Kontrolującym nie przedłożono pomiarów natężenia oświetlenia na stanowiskach pracy.

 

Ogólnie jest źle, ale w budynku przy ul. Warszawskiej 29, mieszczącym wydziały Dróg, Architektury, Finansowy, a także biura Współpracy Zagranicznej i Promocji oraz Zamówień Publicznych jest jeszcze gorzej.Wąskie, strome schody, w pokojach ciasno, brak wentylacji. Budynek wynajmowany jest od prywatnej osoby.W protokole czytamy: „Nie ustalono stanu prawnego obiektu – w trakcie kontroli PIP otrzymała zawiadomienie o planowanej wizycie PINB (Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego) w obiekcie, stąd inspektor pracy uznał, iż sprawą ustalenia, czy obiekt jest użytkowany zgodnie z prawem budowlanym, zajmie się, zgodnie z właściwością rzeczową, nadzór budowlany”.

 

W pomieszczeniach Wydziału Architektury, po zalaniu ich w lutym, na ścianach i sufitach nadal straszą zacieki. „Jedno z pomieszczeń jest używane tylko w celach magazynowych, pracownice wcześniej je zajmujące, zostały przeniesione do pomieszczenia zastępczego, które nie posiada wentylacji (na podłodze ułożona stara wykładzina – bardzo brudna, powoduje nieprzyjemny zapach). Biurka nie dostosowane do wymogów pracy z monitorem ekranowym, brak stołu, na którym można by swobodnie rozłożyć mapę” – stwierdza kontroler.

 

Pokój Wydziału Finansowego niema ogrzewania – ustawiono grzejnik elektryczny, który znajdował się w odległości 45 cm od pracownicy siedzącej przy biurku. Toaleta bez przedsionka, wyposażona jest w wentylację wyprowadzoną na korytarz.

 

Czy może być jeszcze gorzej? Może – w barakach mieszczących wydziały Geodezji oraz Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Pokoje bez wentylacji, zbyt niskie (niektóre wysokości 2,3 m). WWydziale Geodezji, w toalecie wyposażonej w wentylację grawitacyjną nad umywalką,widoczny prześwit do sąsiedniego pokoju. Ten pokój, przeznaczony na pomieszczenie stałej pracy, ma wentylację na prześwit do toalety.

 

W części opisującej warunki lokalowe urzędu, powtarzają się stwierdzenia: brak wentylacji, nieotwieralne kraty w oknach, powierzchnia pokoju zajęta przez regały i biurka, zbyt wąskie przejścia między meblami. Lepiej wyglądają tylko gabinety burmistrzów

 

W niewentylowanych pomieszczeniach Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska wyczuwalny jest ostry zapach. Jak ustalono, źródłem zapachu jest najprawdopodobniej wykładzina ułożona podczas remontu wykonanego w październiku 2009 r. W pokojach niedostateczna ilość światła i źle dobrana barwa światła elektrycznego.

Oprócz warunków lokalowych kontrolerzy sprawdzili również zasady zatrudniania pracowników w godzinach nadliczbowych w 2009 r. „Liczne przykłady z okresu 1 stycznia – 30 czerwca 2009 r. świadczą o tym, że wynagrodzenie i dodatek za godziny nadliczbowe były wypłacane nieterminowo” – zapisano w protokole.

 

Kontrolerzy przeprowadzili również rozmowy z pracownikami urzędu. „Pracownicy przesłuchiwani w charakterze świadków, w większości przypadków czują się dyskryminowani (nierówno traktowani) w zakresie wysokości wypłacanego im wynagrodzenia w stosunku do wynagrodzenia nowo zatrudnianych pracowników (w I i II kadencji obecnego burmistrza)” – czytamy w protokole z kontroli. Zestawienie, sporządzone przez kierownika jednego z wydziałów, podaje przykładowe kwoty wynagrodzeń wynikających z płacy zasadniczej i osobno z wynagrodzenia ogółem brutto dla wybranych pracowników, zatrudnianych w ostatnim okresie i kilka lat temu na tych samych stanowiskach pracy. Zestawienie to stanowi jeden z załączników do protokołu kontroli.

 

„Ponadto niektórzy pracownicy zgłaszali problem wybuchowych i nerwowych reakcji pracodawcy na kierowane przez nich uwagi. Krytyka pracodawcy jest, zdaniem pracowników, przekazywana w sposób co najmniej niestosowny, zdarzały się przypadki poniżającej krytyki wykonanej pracy, przy osobach postronnych” – zapisano w protokole.

 

Z protokołów przesłuchań pracowników wynika, że odczuwają oni brak możliwości kontaktu z pracodawcą, co wpływa na dezorientację w sprawach jego oczekiwań. Wskazywane są problemy natury organizacyjnej, dotyczące braku ustalonych zakresów obowiązków, w tym adekwatnych do umiejętności i wiedzy pracowników. Pracownicy zeznali, że niemają dostatecznej wiedzy na temat zasad i kryteriów przyznawania nagród. Pośród przesłuchanych pracowników30 proc. osób nie zgłaszało, że czuje się dyskryminowana” – czytamy w zakończeniu protokołu.

 

Sądzę, że wszelki komentarz jest zbyteczny. Cytowany protokół kontrolerzy sporządzili 30 marca, lecz (według informacji urzędu) do dziś, czyli do 26 kwietnia urząd miasta nie otrzymał wniosków i zaleceń pokontrolnych. Wnioski kontrolerów przedstawimy w następnym numerze naszego pisma.

   
Zobacz także:

Czerwiec 2010 nr 6 (18) Dokąd przenieść urząd? »

   
Poleć artykuł znajomemu   Poleć artykuł znajomemu    Drukuj Drukuj Dodaj do Facebook Dodaj do Wykop Dodaj do Blip Dodaj do Delicious Dodaj do Flaker Dodaj do Google Bookmarks Dodaj do Śledzik Dodaj do Digg Dodaj do Twitter Dodaj do Google Buzz Dodaj do Pinger
   
comments powered by Disqus
NASZE MIASTO

O Nas »

Kontakt »

Napisz do Nas »

Konstancin i okolice on-line »


 


REKLAMA

 


NEWSLETTER

Wpisz swój adres e-mail aby otrzymywać od nas informacje:
wyślij
 



   
   
gazetaarchiwumforumnasz konstancingaleriakontakt
studiokarma.eu